wtorek, 29 lipca 2014

Kartka urodzinowa i trochę słodkich wakacji

Wakacje mijają bardzo szybko i intensywnie. Myślałam, że będzie to czas gdy powrócę do szycia - a tu ledwo musnęłam zakurzoną maszynę i znów w rejs :) Na szczęście mam chwilowo normalny dostęp do internetu, więc mogę spokojnie napisać posta... Jest tyle rzeczy, o których chciałabym napisać, ale szczerze boje się wymawiać ich na głos - obawy są paraliżujące. W ostatnim półroczu wiele dzieje się rzeczy - na obecna chwilę - trudnych. Z perspektywy - dobrych - ot zwykłe życie, któremu trzeba wyjść naprzeciw :) /tak to sobie przynajmniej tłumaczę - dodając otuchy :) 

Obecnie jestem po pierwszym tygodniu wakacji, który minął pod znakiem dogadzania podniebieniu
i papierkowemu szaleństwu /wreszcie mogę zaspokoić swoje potrzeby kulinarne :P...były dwa rodzaje batonów musli i mulfinki -  i o ile one były wdzięcznymi statystami, o tyle batony były "deliszys" :) ...a część papierkowej roboty poniżej - dla mojej Iwy najdroższej z okazji urodzin :)






Smacznego tygodnia :*

czwartek, 17 lipca 2014

Prawie wakacje :)

Znów mnie nie było ho ho i jeszcze trochę :).... najgorsza w tym wszystkim jest prędkość mojego internetu - jak pomyślę jak długotrwałym i topornym procesem jest robienie "czegokolwiek" w sieci to dostaję dreszczy :)

Jestem już po awansie zawodowym - pierwszym i ponoć najłatwiejszym <wierzę:> ale i tak kosztował mnie on wiele nerwów....mnie i moje kochane otoczenie, które dzielnie przeżyło ten traumatyczny czas :P

Teraz kończę akcję lato <jeszcze jeden dzień w szkole - jupi!> i wakacjujemy się <póki co mentalnie;>

A teraz moje małe arcy, które zrobiłam dla życzliwych mi osób zasiadających w komisji oceniającej awans :D




M jak motyl