niedziela, 25 stycznia 2015

Kaligrafii czar

Przedstawiam Państwu moją nową miłość - Literki.... :)

Dostałam od męża na mikołaja pióro, o którym już dawno marzyłam...pióro z cudownie ściętą stalówką. 

Pewnie mogłabym pisać ładnie, zdobnie i wymyślnie pisakiem, ołówkiem ...patykiem ;) Niestety mam tak ogromny sentyment do tuszu, że wszystko inne dla mnie to marna imitacja pozbawiona magii.... 
Właśnie tak - w piórze i tuszu zamknięta jest magia :).... a ja mam świra na punkcie magicznych chwil, marzeń i wyobraźni - i to cudo jest trochę takim kluczem do tej krainy ... :)









Wiem, wiem.....strasznie duuuuużo tych zdjęć :) ale przecież mówiłam, że to moja nowa miłość :) A jakby ktoś chciał druknąć sobie kółeczka to udostępniłam je na dysku google o właśnie tu :)

BUZIAKI i miłego tygodnia!

czwartek, 22 stycznia 2015

Oh My.... :>

"Co ja pacze"... kiedy ty kobieto ostatni post napisałaś - cytat by Majk my" little" Bro

...so 

Chyba czas znów zacząć poruszać maszynę/machinę piśmienniczą :) oczywiście że tęskniłam, oczywiście, że czasem coś robiłam .... ale już sił i czasu na publikowanie brakło. Nie obiecywuję, że już się to nie zdarzy - bardzo bym chciała, ale .... zawsze może pojawić się jakieś "ale" ;)

A póki co - test możliwości piśmienno-craftowych, czyli post z kartką na dzień babci



oooo.....a tu pieczątka, którą dostałam jeszcze latem od Majkla :)

Już nie mogę się doczekać, żeby pochwalić się nowym nabytkiem...ale to w następnym poście - miejmy nadzieję już w weekend :)

BUZIALE:*