Moja jest najmojsza :) piękna, najwspanialsza....
.......... i po tygodniu uznana za niewygodną i niepraktyczną :P
.....masz ci babo placek - a miało być tak pięknie :)
Powiem tak.... jakoś mi nie leży - nie żeby coś z nią było nie tak - o nie....to nie tak.... Dopracowana jest w 100%...nieprzemakalna poszewka, łatwa w myciu, a z zewnątrz materiały, które trzymałam na specjalną okazję... tylko ja po prostu lubię szybki dostęp do jedzenia------------>patrz "kromka na luzie między wszystkim w torebce" :)
....a tak bardzo chciałam być poukładana :P
W moim wypadku ładne pojemniczki z przegródkami, gumkami i przyjemnymi barwami też się nie sprawdziły - musi być lekko (i tu moja sniadaniufka ma dużego "+") i praktycznie....
...teraz tylko czasem ze mną chadza do pracy - wtedy, gdy jogurt w nią chowam (jest tam całkiem bezpieczny) no i jakiś widelec, łyżeczkę....
....a skoro już jest to TA DA :) zgłaszam do ArtPiaskownicy
![]() |
przyda-sie pojemnik na drugie sniadanie |
BUZIALE :*