niedziela, 17 listopada 2013

90-te urodzinki dziadka, choroba i rzeź u dentysty :)

Sobota zapowiadała się bardzo obiecywująco :)

Miała być super rodzinna impreza z okazji urodzin dziadka - tort, jedzonko, miła atmosferka....
Miał być koncert na 10 urodziny zespołu NIPU, w którym świergoli nasz bardzo bardzo dobry znajomy :)
........o tu tu daje linka żeby było wiadomo :P


A była choroba (moja) i rzeź u rzeźnika szczękowego (mój Daruś)...więc niezdatność do czegokolwiek zdominowała sobotę...

no ale w sumie nie było aż tak źle (dla mnie:)...bo Ed przyjechał jednoczyć się ze mną w chorobie i trochę poscrapowałyśmy w zimowym klimacie (prezentację prac zrobię w następnym poście bo teraz chcę pokazać kartkę dla dziadka). 

TA DA :) <kartka z której jestem w 99% zadowolona:) >



 
Póki co miłej niedzieli Wam życzę i do szybkiego uśłyszenia :)*

8 komentarzy:

  1. 99%...czego Ci w niej do 100%??
    jest niezwykle elegancka :) Dziadziuś musiał być zadowolony z takiej zdolnej wnusi :)
    kurujcie się i nie dajcie się rzeźnikom ;)
    pozdrów Edytkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie powiem :P a Eda na 100 pozdrowię - już jej mówiłam że mam z Tobą kontakt :)*

      Usuń
  2. Bardzo ładna, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego w 99% tylko? Karteczka jest suuuuper :) Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka życzę dla Ciebie oraz Ed

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo zapomniałam o czymś:) i mały błąd w sztuce walnęłam - pożyczyłam dziadkowi tylko 10 lat życia:P Dziękuję w w swoim i imieniu Ed za żuczonka :)*

      Usuń